Chlebie najcichszy, otul mnie swym milczeniem,
Ukryj mnie w swojej bieli, wchłoń moją ciemność
Przemień mnie w siebie,
Bym jak Ty stał się chlebem.
Pobłogosław mnie połam,
Rozdaj łaknącym braciom.
A ułomki chleba, które zostają,
Rozdaj tym, którzy nie wierzą w swój głód.